wtorek, 23 lutego 2016

Zanudziłam się....

Jedna z blogierek książkowych opublikowała listę książek , które zamierza przeczytać w 2016 roku . Od razu mi się ten tytuł postu nie spodobał, bo jestem przeciwna robieniu listy książek, które muszę przeczytać ponieważ wolę spontanicznie do tego podchodzić co i kiedy będę czytać. No ale zaczęłam z czystej ciekawości, co ludzie czytują, przeglądać ową listę. Na jednym z pierwszych miejsc znalazła się książka Helen Fielding "Dziennik Bridget Jones". Filmy owszem są na mojej liście ulubionych, do których wracam bardzo często. Są zabawne, wciągające i romantyczne. A role Hugha Granta i Colina Firtha po prostu wspaniałe. Jednak nie mogę tego powiedzieć o książkach Helen Fielding. W roku 2014, kiedy została wydana ostatnia część tej serii"Szalejąca za facetem" akurat byłam w Niemczech w odwiedzinach u przyjaciółki. I pod koniec mojej wizyty wybrałyśmy się do polskiego sklepu. Sklep niby spożywczy ale były tam też gazety polskie, krzyżówki no i książki.Więc ja koneserka książek zapomniałam, że przyszłam tu po kiełbasę "krakowską" i po krówki (to są produkty, które zawsze kupuję gdy mam taką możliwość) od razu podeszłam do półki z książkami. A tam ostatnia część Dzienników Bridget, jeszcze pachnąca, świeżutka...Nie kupiłam, wydała mi się zbyt droga, co rzadko mi się zdarza, przeważnie to"krakowska" jest za droga...No i na szczęście. Bo po powrocie do domu, poszłam do biblioteki i wypożyczyłam pierwszą część serii pani Fielding żeby wreszcie dowiedzieć się czym to się tak zachwycają czytelniczki. Ja się nie zachwyciłam. Wręcz się zanudziłam i nawet nie dokończyłam czytać. Uznałam,że nie warto marnować czasu a sięgnęłam po "Syberiadę" ale o tym w następnym wpisie...

4 komentarze:

  1. szczerze sama takiej listy nie robię, ponieważ czytam to na jaką w danej chwili książkę mam ochotę.
    Serdecznie pozdrawiam.
    http://nacpana-ksiazkami.blogspot.de/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie.Po książkę najlepiej sięgać w zależności od nastroju i czasami potrzeb,żeby uzupełnić jakieś informacje ,prawda? Serdeczności...

      Usuń
  2. Cóż, ja czytam na tyle dużo, że po prostu przeglądam co jakiś czas nowości :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jakieś polecenia? Chętnie zapoznam się z nimi...

      Usuń